Wstrząsające nagranie pokazuje turystę krzyczącego na miejscowego w popularnym kurorcie: „Znokautuję cię”

Pewna Australijka została wściekle zaatakowana przez Japończyka za zignorowanie zasad dotyczących palenia podczas wypoczynku w ośrodku narciarskim.
We wtorek w mediach społecznościowych krążyło nagranie, na którym widać kobietę stojącą na stoku z papierosem w jednej ręce i puszką piwa w drugiej, zanim podszedł do niej Japończyk i powiedział: „Nie pal; to niegrzeczne”.
Kobieta szybko odpowiedziała, mówiąc „och, przepraszam”, ale to tylko dolało oliwy do ognia, skoro mężczyzna nie przyjął jej przeprosin.
Następnie zaczął ją przesłuchiwać, krzycząc: „Przepraszam?”, zanim kobieta wyjaśniła, że nie wiedziała, że nie znajduje się w strefie dla palących.
„Przepraszam, nie wiedziałam” – odcięła się.
Gdy sytuacja się zaostrzyła, mężczyzna zaczął się zbliżać do kobiety, co skłoniło stojącego przy niej mężczyznę do stanięcia w jej obronie.
Poprosił mężczyznę, żeby na nią nie krzyczał, powtarzając, że nie wiedziała, że w ich miejscu nie wolno jej palić.
„Nie wiedziała?” – zdziwił się Japończyk, na co drugi mężczyzna odparł „nie, to jej pierwszy raz”.
Australijka zamieszana w to zdarzenie odwróciła się i odeszła, mamrocząc: „Kurwa, wariatko”.
Podchodząc z powrotem do kobiety, uparty mężczyzna powiedział: „Co, co?”
Ponownie stając w jej obronie, jej australijski towarzysz powiedział: „Dotkniesz jej, to cię znokautuję. Nie rozmawia się w ten sposób z kobietami”.
Jednak Japończyk kontynuował swój moment wściekłości, wyjaśniając zasady etykiety w ośrodku narciarskim. Powiedział: „Słuchaj… nie palisz, dupku”.
Nagranie ze starcia zostało opublikowane w internecie, a wielu użytkowników poparło działania Japończyka.
Pewna osoba napisała: „Jako Australijczyk, który mieszkał w Japonii przez lata, mogę powiedzieć, że miejscowi mają już dość naszego gówna, gdy łamiemy zasady i zachowujemy się niegrzecznie”.
„Jestem w 99 procentach pewien, że to punkt widokowy Oakley w Happo One Resort w Hakubie” – dodał inny. „Jeśli tak, to są wyraźne oznaki, że palenie jest dozwolone tylko w przypadku „podgrzewanego tytoniu” i to w pokojach dla palących. Powszechnie wiadomo, że palenie w miejscach publicznych jest w Japonii zabronione”.
Trzeci twierdził, że chociaż „był zbyt agresywny w swoim podejściu”, kobieta „popełnia błąd paląc”.
Daily Express